KS Wadowice
  • Strona Główna
  • Kolegium Sędziów
    • Zarząd Kolegium Sędziów
    • Komisja Rewizyjna KS
    • Zebrania Plenarne
    • Zawody w Sezonie
    • Sędzia - Obsertwator
  • Dokumenty
    • Pliki do pobrania
  • Kontakt KS
  • RODO
  • Strona Główna
  • Kolegium Sędziów
    • Zarząd Kolegium Sędziów
    • Komisja Rewizyjna KS
    • Zebrania Plenarne
    • Zawody w Sezonie
    • Sędzia - Obsertwator
  • Dokumenty
    • Pliki do pobrania
  • Kontakt KS
  • RODO
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start
  3. Menu Tabs

1 i 2 marca egzaminy dla sędziów i obserwatorów

Egzaminy dla sędziów i obserwatorów 4 i 5 ligi oraz sędziów i obserwatorów klasy okręgowej (Kraków – Olkusz – Wieliczka – Myślenice), klasy A, B, M, asystentów, pozostałych, kandydatów na sędziów Rejonu Kraków, odbędą się 2 marca 2025 roku (niedziela), w godz. 9.00-15.00 na obiektach AWF w Krakowie.

Informujemy również, iż egzamin sędziów i obserwatorów Klasa Okręgowa Małopolska Zachodnia odbędzię się 1 marca 2025 rok godz. 9 00 Szkoła Podstawowa Świnna Poręba

Kolegium Sędziów Oświęcim Mistrz Małopolska. Zachodnia

W sobotę 15 luty 2025 w hali sportowej Świnna Poręba odbył się XIX Turniej Halowy Sędziów Małopolska Zachodnia z udziałem drużyn KS Chrzanów, KS Oświęcim, KS Olkusz, KS Wadowice gospodarz turnieju.

W sportowej atmosferze rywalizowali sędziowie o zwycięstwo turnieju, które co roku od 19 lat odbywa się w każdym Podokręgu. Turniej zaszczycili swoją obecnością Prezesi Podokręgów Józef Cichoń, Jerzy Dudek, Joanna Ściepura, Henryk Sochacki, którzy po zakończony turnieju wręczali pamiątkowe puchary, statuetki oraz medale.

Zawody prowadzili sędziowie KS Wadowice : Aleksandra Faber, Sławomir Zięba, Ireneusz Warchał, Bartłomiej Noga, a spikerkę prowadził kol. Bartosz Góralski.

Skład KS Wadowice :  Dyrcz Krzysztof, Nowak Jakub, Chrapek Kamil, Sitko Patrycja, Rybarczyk Bartłomiej, Kudzia Krzysztof, Kamiński Bartosz, Putek Szymon, Wączak Dawid. Trener drużyny Piotr Wajdzik, kierownik zespołu Witold Romanowski.

Skład KS Olkusz :  Kucharczyk Tomasz, Krawczyk Bogusław, Kucharzyk Idzi, Kaczmarczyk Tomasz, Król Piotr, Podyma Paweł, Jaśkiewicz Mirosław. Trener Piotr Król, kierownik zespołu Joanna Ściepura.

Skład KS Chrzanów : Górka Szymon, Franciszek Szwancyber, Łukasz Żbik, Dominik Szczęśniak, Mateusz Wójcik, Michał Kłeczek, Piotr Wartała, Grzegorz Dryja. Trener  i kierownik drużyny Dudek Arkadiusz.

Skład KS Oświęcim : Jurzak Emilian, Jakubik Krzysztof, Jakubik Mariusz, Hendzlik Grzegorz, Łabaj Łukasz, Wanat Dariusz, Zajas Jakub I, Zajas Jakub II. Trener Wanat Bogdan, kierownik zespołu Lucjan Wesołowski

Król Strzelców turnieju : Dominik Szczęśniak KS Chrzanów

Najlepszy Bramkarz turnieju : Emilian Jurzak KS Oświęcim

Najlepszy zawodnik turnieju : Krzysztof Dyrcz KS Wadowice

Najlepszy zawodnik turnieju Fair-Play  : Tomasz Kucharczyk KS Olkusz 

WYNIKI SPOTKAŃ :

KS Wadowice – KS Oświęcim  1 : 0

KS Chrzanów – KS Olkusz  3 : 1

KS Olkusz  - KS Oświęcim  2 : 5

KS Wadowice – KS Chrzanów  1 : 1

KS Chrzanów – KS Oświęcim 0 : 1

KS Wadowice – KS Olkusz  3 : 1

KS Oświęcim – KS Wadowice  1 : 0

KS Olkusz – KS Chrzanów  0 : 5

KS Oświęcim – KS Olkusz  5 : 0

KS Chrzanów – KS Wadowice 5 : 2

KS Oświęcim KS Chrzanów  3 : 2

KS Olkusz – KS Wadowice 2 : 5

TABELA KOŃCOWA TURNIEJU

KS Oświęcim          12   15 : 5

KS Chrzanów          10    16 : 8

KS Wadowice         10   12 : 10

KS Olkusz                   0     6 : 26

foto Zygmunt Sankowski

Zebranie Sprawozdawcze Kolegium Sędziów Wadowice

Jak co roku w sobotę 25.01.2025 roku w hotelu Monttis Sucha Beskidzka odbyło się spotkanie sędziów Podokręgu Piłki Nożnej Wadowice, które to podsumowało swoją działalności za 2024 rok.

Na spotkanie przybyli licznie sędziowie oraz zaproszeni goście członkowie Zarządu Podokręgu Wadowice na czele z Prezesem Henrykiem Sochackim.

Przewodniczący Kolegium Sędziów Piotr Medoń podsumował działalność Kolegium Sędziów za 2024 rok w swoim wystąpieniu podkreślił, iż działalności sędziów to nie tylko prowadzenie spotkań piłkarskich w sumie ponad 4 tysiące począwszy od IV ligi do drużyn młodzieżowych, ale też egzaminy pisemne jak i kondycyjne w których każdy sędzia musi zaliczyć. Jak podkreślił jest to nie tylko obowiązek ale też pasja kolegów i koleżanek, którzy poświęcają swój wolny czas dla rozwoju piłki w naszym Podokręgu.

Przewodniczący Komisji Rewizyjnej przedstawił wszystkim sprawozdanie finansowe Kolegium Sędziów za rok 2024 oraz przedłożył do zatwierdzenia preliminarz przychodów i wydatków na 2025 rok, który został przyjęty przez wszystkich zebranych.

Następnie zabrali głos zaproszeni goście Prezes Podokręgu Henryk Sochacki jak i Prezes Honorowy Kolegium Sędziów Marek Brańka, którzy w swych wystąpieniach podkreśli dużą rolę jaką spełniają sędziowie na boiskach.

Po oficjalnych wystąpieniach nastąpiła miła uroczystość, wyróżnienia sędziów za wyniki szkolenia, otrzymanie pucharów za przeprowadzone zawody oraz Odznaki Honorowa Podokręgu, które wręczane były przez Henryka Sochackiego, Marka Brańkę i Piotra Medonia.

Honorowa Odznaka Podokręgu Piłki Nożnej Wadowice otrzymali :

Piotr Medoń, Witold Romanowski, Marcin Fila, Szymon Putek, Grzegorz Młynek, Paweł Susek, Aleksandra  Faber.

Za przeprowadzanie 300 zawodów : Żydek Artur, Medoń Bartosz

Za przeprowadzanie 500 zawodów : Juryta Mateusz

Za przeprowadzanie 1000 zawodów : Galas Daniel, Noga Bartłomiej

Za przeprowadzanie 2000 zawodów : Kołacz Jan, Warchał Ireneusz

Wyróżnienia za szkolenie sędziów za 2024 rok otrzymali :

Fila Marcin oraz najlepszy sędzia próbny Kaczmarczyk Mateusz

Aleksandra Faber: Sędzina z KS Wadowice

Mieszkanka Barwałdu Dolnego w 2024 roku wspięła się na sam szczyt sędziowskiej drabinki. Nic więc dziwnego, że wchodząc w Nowy Rok Aleksandra Faber, która poprowadziła finał mistrzostw świata, ogląda się za siebie. Pani arbiter z Podokręgu Wadowice została bowiem „Marciniakiem w spódnicy” Amp Futbolu kobiet!

— Piłka nożna od zawsze bardzo mnie interesowała. Już jako dziecko oglądałam mecze z moim tatą – mówi nauczycielka matematyki i fizyki w wadowickim Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 imienia księdza profesora Józefa Tischnera. – Próbowałam też grać, ale uznałam, że nie wychodzi mi to tak jakbym chciała. Trenowałam za to siatkówkę w Karolu Wadowice, traktując to jako hobby, a ponadto jeździłam na rolkach i na nartach. Byłam więc aktywna i pewnie dlatego, gdy przyszedł czas pandemii i nudnego siedzenia w domu, jak zobaczyłam ogłoszenie, że będzie organizowany kurs sędziowski to postanowiłam spróbować. Miałam wtedy 22 lata i od tego zaczęła się moja sędziowska droga. Doszłam nią do roli prowadzącej mecze klasy A seniorów.

Amp Futbol pojawił się w życiorysie Aleksandry Faber całkiem niedawno i doprowadził ją do finału pierwszej oficjalnej edycji ampfutbolowych mistrzostw świata, które od 4 do 10 listopada rozegrane zostały w kolumbijskim mieście Barranquilla.

— Dwa lata temu na turnieju piłki młodzieżowej Clico Cup w Suchej Beskidzkiej poznałam prezesa Pawła Suska, który zapytał mnie czy chciałabym spróbować sędziować Amp Futbol – wyjaśnia Aleksandra Faber. – Pojechałam na szkolenie, zobaczyłam jako obserwator na jednym turnieju na czym to polega, a rok później zostałam zaproszona na międzynarodowe szkolenie, które odbywało się w Krakowie podczas Ligi Narodów. Od tego momentu zaczęłam sędziować mecze męskiej ekstraklasy w Amp Futbolu, bo choć mamy w kraju dziewczyny grające w Amp Futbol i jest nawet reprezentacja, która zdobyła trzecie miejsce w mistrzostwach świata, to nie ma w Polsce kobiecych rozgrywek ligowych, a dziewczyny grają z chłopakami. Następnie przyszły międzynarodowe zawody w Warszawie i to był mój pierwszy krok w kierunku Kolumbii. Turnieje, na których sędziuje się około pięciu spotkań, są raz na miesiąc, czasem raz na dwa miesiące, a do tego dochodzą trzy mecze w weekend na dużych boiskach. Ciężką pracą i przesędziowanymi meczami zyskałam zaufanie i otrzymałam powołanie z Międzynarodowego Związku, który powołał mnie do grupy arbitrów na mistrzostwa świata. W Kolumbii byłam więc na moim pierwszym zagranicznym turnieju. Wiedziałam, że są mistrzostwa, bo dużo o nich rozmawiałam z prezesem, który ciągle mnie mobilizował twierdząc, że mam duże szanse. Z jednej strony podkreślał przed turniejami, że nie ma żadnej presji, ale zaraz dodawał „Kolumbia czeka”. Mobilizował mnie w ten sposób i wreszcie zadzwonił do mnie z pytaniem czy w listopadzie dam radę załatwić sobie urlop w pracy. Powiedziałam, że tak i później przyszło już mailem oficjalne powołanie z World Amputee Football Federation.

W kolumbijskim turnieju ostatecznie wystartowało 10 drużyn, a do prowadzenia 25 spotkań wyznaczonych zostało 15 arbitrów. Aleksandra Faber trafiła więc na ampfutbolowe salony.

— Byłam bardzo zaskoczona samą organizacją turnieju i stadionem głównym Estadio Municipal Romelio Martinez na 8600 miejsc – dodaje Aleksandra Faber. – Powiem szczerze, że to co tam zobaczyłam i przeżyłam przerosło moje oczekiwania. To były prawdziwe mistrzostwa świata, z profesjonalnym podejściem na każdym kroku. Przyjechaliśmy do Barranquilli na trzy dni przed inauguracją turnieju. Czas oczekiwania wypełniły nam szkolenia i przygotowania oraz treningi. Dla mnie sam turniej rozpoczął się od meczu na drugim, czyli kameralnym stadionie Cancha de Futbol San Isidro, na którym Kenia pokonała Peru 2-0. Następnego dnia prowadziłam spotkania Kenia – Anglia na głównym stadionie, gdzie Kenijki wygrały 1-0 i zapewniły sobie awans do fazy pucharowej jako mistrzynie grupy B. W ćwierćfinale sędziowałam wygraną przez Kolumbijki 4-0 potyczkę z Peruwiankami, a następnego dnia gwizdałam w meczu fazy 5-8. Po bezbramkowym starciu z Peru Ukrainki okazały się lepsze w rzutach karnych, wygrywając 2-0 i wystąpiły w spotkaniu o 5. miejsce, a ja trafiłam do finału, w którym zagrały Kolumbia i USA. I znowu emocje sięgnęły zenitu, bo w meczu na gola Amerykanek Kolumbijki odpowiedziały wyrównującym trafieniem i w karnych wygrały 2-1.

Dodajmy, że w finał Kolumbia – USA odbył się tuż po zakończeniu meczu o trzecie miejsce, w którym biało-czerwone pokonały Kenię 1-0. Niewiele brakowało, żeby Polki wystąpiły w ostatnim spotkaniu turnieju, ale w półfinale po bezbramkowym meczu przegrały w karnych 1-3 z Amerykankami i tym samym otworzyły Aleksandrze Faber drogę do finału.

— Awans do finału był dla mnie i zaskoczeniem i wyróżnieniem – wyjaśnia arbiter z Barwałdu Dolnego. – Obsada pojawiała się z dnia na dzień i zależała od postawy na boisku. Czułam, że szło mi dobrze, ale każdy z sędziów, którzy byli na mistrzostwach prezentował bardzo wysoki poziom i marzył na pewno o tym, żeby poprowadzić ten najważniejszy mecz. Dopiero więc w dzień finału, gdy rano na odprawie sędziów odczytano obsadę dowiedziałam się, że to ja będę „zamykać” turniej i bardzo się ucieszyłam gdy moje nazwisko były wyczytane jako pierwsze.

Dotarcie do finału mistrzostw świata wcale nie oznacza dla Aleksandry Faber końca sędziowskich aspiracji.

— Mam szczęście, że mogę łączyć piłkę na dużych boiskach z Amp Futbolem. Jedno nie wyklucza drugiego. Mogę sobie zrobić wolne w Podokręgu i pojechać na turniej ampfutbolowy, a nie ukrywam, że mam duże ambicje. Finał mistrzostw świata to wcale nie jest szczyt, choć na pewno było to dla mnie spełnienie marzeń, a nawet czegoś więcej, ale nie jestem jeszcze sportowo zaspokojona. W piłce nożnej uczę się sędziowania, bo przejście z linii na środek kosztowało mnie sporo pracy. Po kursie wszystko wydawało mi się proste, ale już po pierwszym meczu musiałam zweryfikować swoje wyobrażenie, że skoro znam przepisy to będę dobrym sędzią. Zobaczyłam jednak od ilu zmiennych to zależy, więc ciągle staram się szkolić, żeby prezentować jak najlepszy poziom. Moim wzorem, chyba nie może być inaczej, jest oczywiście Szymon Marciniak. Imponuje mi jego pewność siebie, sposób zarządzania na boisku od samego początku, bo nic nie wymyka się mu spod kontroli oraz jego kontakt z zawodnikami. Myślę, że ten finał na Estadio Municipal Romelio Martinez poszedł mi bardzo dobrze. Oglądałam go kilka razy i mimo że emocje były ogromne, bo w głowie miałam bardzo dużo myśli i na pewno nie mogę powiedzieć, że byłam spokojna, to w sumie wyszło bardzo fajnie. Starałam się jak najbardziej pomóc dziewczynom, a ponieważ wynik był na styku i po wyrównującym golu Kolumbijek zrobiło się bardzo gorąco, to udało mi się opanować presję, także tę, którą sobie sama nałożyłam. A skoro dałam radę to czekam na kolejne wyzwania. W planach na 2025 mam… ciągły rozwój i życzę sobie, żebym po każdym meczu schodziła zadowolona z tego jak sędziowałam – kończy Aleksandra Faber.

DOROTA DUSIK

Zdjęcia z prywatnego archiwum Aleksandry Faber
Zdjęcia z meczów: WAFF (World Amputee Football Federation)

Klub Seniora Podokręgu Wadowice pamieta

Jak co roku w dniach Wszystkich Świętych -  Klub Seniora Podokręgu Piłki Nożnej Wadowice pamięta o swoich zmarłych kolegach, którzy odeszli na wieczny spoczynek. Członkowie Zarządu Klubu odwiedzają groby zmarłych i symbolicznie zostawiają pamiątkowe chorągiewki jest to symbol, iż pamięć o nich jest w naszych sercach.   

  1. Wzorcowe odpowiedzi kwiecień 2024
  2. Pomoc dla kol. Stanisława Kawczaka

Strona 3 z 4

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4

KOLEGIUM SĘDZIÓW
WADOWICE
ul. Emilii i Karola Wojtyłów 17
34 - 100 Wadowice
tel / fax 33 - 873 - 53 - 53
tel. komórka 884 - 999 - 227
NIP 551-251-40-12
e - mail: biuro@ppnwadowice.pl
Konto Bankowe BS o/ Wadowice
85 8111 1019 2002 2019 4608 0002
Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny.

Polityka pliki cookie

Copyright © 2021 - 2025 Kolegium Sędziów Wadowice. Wszelkie prawa zastrzeżone.